Jula |
Wysłany: Pon 8:14, 24 Paź 2011 Temat postu: Wylinka |
|
Witam, od kilku miesięcy jestem właścicielką dwóch samic straszyka, do tej pory oba przechodziły wylinkę szybko i bez problemów. Lecz teraz jeden z nich przechodzi wylinkę już drugą dobę, nie wiem czy to jest normalne. Większość tułowia wyszła już ze starej skóry, została jeszcze głowa i ogon ale od kilkunastu godzin już nie widać postępu, straszyk w ogóle się nie rusza, ale wiem że zyje bo jak go czasem dotknę to porusza przez chwilę tułowiem. Dodam że najprawdopodobniej jest to wylinka z L4 do subimago. Nie wiem co mam z nim robić, nigdy to tak długo nie trwało, czy to jest normalne? Proszę o szybką odpowiedź |
|